sobota, 3 marca 2012

Czym jest właściwie przyjaźń? Zadaje Wam kolejne pytanie, na które ciężko odpowiedzieć. Większość powie, że przyjaciel to jest osoba z którą można porozmawiać, zwierzyć się. Ale, czy tak kolorowo jest zawsze?
Myślę, że nie.. bo są różne rodzaje przyjaźni. Przyjaźń będąca wartością samą w sobie i przyjaźń do użytku, przyjaźń coś za coś. Na pewno ktoś miał przyjaciela, bądź dobrego kolegę z którym po pewnym czasie stracił kontakt. Nawet nie powiedzą sobie ' cześć '  na ulicy.

Czasami w imię przyjaźni trzeba się jej wyrzec


A co się dzieje, jeśli do przyjaźni wkracza osoba trzecia? Zaczyna się niezła akcja..
Nie ma ludzi idealnych. Ale kiedy nowa osoba, wkracza, przyjaciele się oddalają. 
Najczęstsza reakcja ? Odpuszczę.. stracę.. zapomnę.
Właściwie, każdy też inaczej rozumie słowo 'przyjaźń' i inne ma do niego podejście. 
'Jesteś moim przyjacielem' to jest często słowo rzucone na wiatr, ma głębszy sens.
Porównać można to do słowa ' Kocham Cię'. Zwykle byle komu tego się nie mówi. 
A jakie są cechy przyjaźni? Przede wszystkim różnicie się, ale potraficie się dogadać. Ufacie sobie, jesteście szczerzy, mili i serdeczni. A z resztą.. trochę skurwysyństwa też się zdarza.
Przyjaźń może być między ludźmi, ale także pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem. Dajmy na przykład psa, który jest wspaniałym i wiernym przyjacielem. Kompan nam pomaga i wspiera. 
Trzeba nauczyć się rozróżniać ' lubię Cię' od 'dziękuję, że jesteś przyjacielu'. Najważniejsza jest otwartość. Na przyjaźń trzeba sobie zasłużyć...


_________________________________________________________


Polecam, zaglądajcie : http://one-dream-xx.blogspot.com/

piątek, 2 marca 2012



Zaczęłam pisać tego bloga od gorszej strony człowieka. Teraz czas na miłość.. taak.. czym jest miłość? Czy to tylko emotka na gadu-gadu, status na facebooku ? No tak, nastoletnia miłość ZWYKLE tak wygląda. Ale miłość to najpiękniejsze co się może w życiu zdarzyć. To, że czujesz ciepło drugiej osoby, która Cię przytula, czujesz się przy niej bezpiecznie. Jak to mówią, serce nie sługa. Z miłością wiążą się również obowiązki i odpowiedzialność za drugą osobę. Ktoś zapyta, po co komu miłość?  Czym byłby świat bez uczuć? Bez tych miziaków !? Miłość.. miłość.. każdy mówi to słowo, a nie wie tak na prawdę co to jest. ' Kocham Cię ' często puste słowa wypowiadane przed zerwaniem. Po 2 tygodni znajomości można komuś powiedzieć, że się go kocha? Wątpię.. ale to tylko moje zdanie..Wszystko zaczyna się od przyjaźni i często na tym zostaje, ale można wejść w sferę zauroczenia, a później tylko czekać na miłość. Miłości się człowiek uczy, metodą prób i błędów. Fakt- istnieją związki, które przetrwały kupe czasu. Takie przypadki zdarzają się rzadko. I szczerze zazdroszczą dziewczynom, których pierwszy chłopak był później mężem i się razem zestarzeli.
Czyli podsumowując nie da się wyrazić subiektywnej opinii na ten temat, póki się tego nie doświadczy na własnej skórze.  
Myślę, że pierwszą rzeczą, której warto by się przyjrzeć jest .. żyć, albo nie żyć. Mianowicie aborcja. 
Przecież kobieta zachodząca w ciąże ponosi już odpowiedzialność za tą małą, bezbronną istotkę..to przecież jest już CZŁOWIEK, którego serce już bije. Jeśli nawet nie chce dziecka są inne metody niż zabijanie je. Równie dobrze po porodzie można je oddać do adopcji. Ludzie, którzy nie mają, nie mogą mieć dzieci płakali by ze szczęścia. A poza tym.. co jest ważniejszego w życiu kobiety niż dziecko ! Dobra, z punktu kościoła aborcja jest zabójstwem. Zgadzam się z tym. Ale.. wyobraźcie sobie sytuacje,  że to się dziewczynie śni po nocach, nie może spać, myśli o tym. Nie mówię już o wyrzutach sumienia.   Przede wszystkim chodzi tu o to, że to dziecko mogło cieszyć się życiem. Ono nie wybiera, nic nie ma do gadania. Za 4 lata mogło by latać na podwórzu z kolegami. Przecież oni to dziecko kroją! Fakt- aborcje wykonują zwykle w 6 tygodniu ciąży, ale zdarzają się też takie w późniejszych miesiącach, gdzie to już jest po prostu nie ludzkie! Dziecko, gwałt. Coś takiego rozumiem, ból jest już sam w sobie, ale każdy ma prawo do życia.. Kiedy ciąża zagraża zdrowiu, to jest normalne, lecz przykre.. '' Mamo, nie wyrzucaj mnie..''.
    Cześć, hej, czołem ! 
Dobraa.. zaczynamy. Właściwie.. nie wiem jak zacząć. Na wstępie może powiem Wam o czym chcę pisać. Przedstawię Wam problemy z którymi można spotkać się na co dzień. Może będą nudne, znane wam.. ale po mojemu! Wszystkie swoje pomysły postaram się przelać na klawiaturę. Miłego czytania :)